.

.

piątek, 7 sierpnia 2015

Drama

Nieskoro
porównania czynię

Gdy znam
przejrzysty ich wynik

Już zanim

Ty mi dźgasz
sobą spokój

Chodź mówią mi
że to ciśnienie

Na szkło

Od lat uczę się
ufać instynktom

Nie wierzyć zbytnio
w ludzką empatię

Zbyt płaski robi się ten świat.

sobota, 18 kwietnia 2015

***

przeciętność mnie

przeraża
przytłacza 

bezsilnością

nowotworową
zaskakującą znikąd
nagłą obecnością

czwartek, 9 kwietnia 2015

Zuzia

żeby móc o tym nie myśleć
wymuszam niezdrowo
wysokie tętno biegu

dla dystrakcji kompulsywnie
tworzę i wykreślam
pozycję z listy zadań

lub mogę się skupić na przykład
na męczącej suchości języka
i pulsującym bólu głowy

tu-dum. tu-dum.
tu-dum. tu-dum.
tu-dum. tu-dum.

znajome to jakoś
znajomo uwiera

sobota, 14 lutego 2015

***

W mojej głowie przez ostatnie 2:15
zaszło wiele procesów
twórczo niszczących
przyjemnie bolesnych
I chwiejnie wypełniających
poczuciem celu
Wiele razy wzdrygnęłam się
po wzroku niewidzącym
po kroku niestałym
I to właśnie Ty jesteś nadal
pierwszą osobą do której zadzwonie
Niezmiennie
Bo tylko Ty umiesz skleić
moją całość z kawałków